Futsalistki AZS AWF Warszawa wystąpiły w reprezentacji Polski!

Dwie futsalistki AZS AWF Warszawa - Klaudia Grodzka i Monika Wasil – wystąpiły w miniony weekend w barwach reprezentacji Polski. Biało-czerwone dwukrotnie uległy jednak w starciach towarzyskich Finlandii 1:2 i 2:3.
W sobotę o godzinie 16:00 podopieczne selekcjonera Wojciecha Weissa w Lubawie podejmowały Finki, dla których był to pierwszy mecz w historii. Z tego też względu trudno było przed spotkaniem określić faworyta, a boisko pokazało, że obie ekipy prezentowały wyrównany poziom. Na zgrupowaniu trwającym od środy, bardzo dobrze prezentowała się Monika Wasil – jedna z bohaterek spotkania 1. kolejki Ekstraligi trwającego już sezonu. Strzelczyni drugiego gola przeciwko AZS UW sobotni mecz z Finkami rozpoczęła w wyjściowym składzie. Po bezbramkowej połowie widowiska, jako pierwsze piłkę w siatce umieściły przyjezdne. W 25. minucie Tiia Juntikka strzeliła historyczną, premierową bramkę dla fińskiej kadry futsalu kobiet. Trzy minuty później zawodniczka naszego ligowego rywala – AZS UAM Poznań – Alicja Zając wykorzystała błąd obrony gości, doprowadzając do remisu. Polki jednak stan 1:1 zdołały utrzymać zaledwie przez 9 sekund gry. Błyskawiczna odpowiedź Finek przyszła za sprawą bezpośredniego strzału z rzutu wolnego autorstwa Sini Sutinen. Do końcowej syreny kibice nie oglądali już goli, co oznaczało skromne zwycięstwo ekipy z północy Europy.
W niedzielę o 14:00 druga potyczka z Finkami została rozegrana w hali w Ostródzie. Tym razem szansę na występ w większym wymiarze czasowym dostała najlepsza strzelczyni AZS AWF Warszawa z poprzedniego sezonu, Klaudia Grodzka. Nasza futsaliska doskonale odpłaciła się trenerowi za zaufanie, notując asystę przy golu otwierającym wynik rewanżowego starcia. Piłkę w siatce umieściła natomiast zawodniczka mistrza Polski AZS UJ Kraków, Justyna Maziarz. Finki ponownie zaprezentowały jednak szybką odpowiedź na stratę gola. W 19. minucie do remisu doprowadziła Anna Keränen. Niestety, przyjezdne jeszcze przed przerwą objęły prowadzenie za sprawą trafienia Tii Juntikki. Po zmianie stron trzeci cios biało-czerwonym zadała Sini Sutinen. Polki stać było już tylko na gola kontaktowego, autorstwa innej futsalistki krakowskiej drużyny, Natalii Sitarz.
- Finki bezlitośnie wykorzystały nasze błędy. Oba mecze były wyrównane i inicjatywa była po naszej stronie, ale zarówno w sobotę jak i w niedzielę brakowało wszystkiego po trochu - szczęścia, koncentracji, pewności siebie... Jeżeli chodzi o moją postawę to na pewno cieszę się, że udało mi się kreować sporo sytuacji bramkowych, jednak wiem, że jest jeszcze sporo do poprawy. Z drugiej strony fińskie golkiperki wyczyniały cuda w bramce i były według mnie najsilniejszym punktem całego zespołu Finlandii. Teraz wracamy do klubów, wiemy nad czym musimy pracować. Myślę, że z każdym treningiem i meczem ligowym forma wszystkich będzie rosła i na Turnieju Państw Wyszehradzkich, który odbędzie się w Budapeszcie w terminie 7-10 grudnia, praca z tego zgrupowania zaprocentuje – oceniła zawodniczka AZS AWF Warszawa, Klaudia Grodzka.
Warto także dodać, że w czasie sobotniego meczu reprezentacji Polski, reszta drużyny prowadzonej przez Zbigniewa Tyca rozegrała mecz sparingowy. Z racji przełożenia spotkania 2. kolejki Ekstraligi z Żyrardowianką Żyrardów, AZS AWF podjął w Hali Gier zawodniczki Warszawskiej Akademii Piłkarskiej. Pojedynek zakończył się zdecydowaną wygraną naszego zespołu 13:2. Starcie ligowe z beniaminkiem z Żyrardowa odbędzie się natomiast w najbliższy czwartek, 23 listopada o godzinie 20:00.
18 listopada, godz. 16:00, Lubawa
Polska – Finlandia 1:2 (0:0)
Zając 28 – Juntikka 25, Sutinen 28
19 listopada, godz. 14:00, Ostróda
Polska – Finlandia 2:3 (1:2)
Maziarz 18, Sitarz 37 - Keränen 19, Juntikka 19, Sutinen 23
Mariusz Kańkowski